Wcześniejsza Spłata Kredytu Hipotecznego 2020
Ile zaoszczędzę nadpłacając kredyt hipoteczny?
Dlaczego opłaca się nadpłacanie kredytu hipotecznego lub wcześniejsza całkowita spłata kredytu hipotecznego? Mógłbym odpowiedzieć – bo matematyka finansowa. To jednak niewiele wyjaśnia. Proponuję zatem zacząć od przykładu:
Jeżeli oprocentowanie Twojego kredytu hipotecznego wynosi 3,6%, to w uproszczeniu odsetki roczne od kwoty 10 000 zł wyniosą 360 zł. Czyli nadpłata kredytu o kwotę 10.000 zł daje nam właśnie oszczędność w wysokości 360 zł za 12 miesięcy.
Pamiętaj, że tyle oszczędzasz tylko w jednym roku. W każdym kolejnym również oszczędzasz właśnie tyle, od kwoty, którą już nadpłaciłeś.
Czy każdy kredyt hipoteczny można nadpłacić?
Ustawa o kredycie hipotecznym mówi wprost, że bank nie może zabronić nadpłaty lub całkowitej wcześniejszej spłaty kredytu. Czasem moi klienci już podczas pierwszego naszego spotkania wyrażają zdziwienie, bo wiele osób mówi o ty, że w pierwszych latach banki nie pozwalają na wcześniejszą spłatę kredytu. Teraz już wiesz, że to nie prawda, bo bank zgodnie z prawem nie może tego zabronić.
Zwróćmy jednak uwagę na to, że ustawodawca daje jednocześnie bankom uprawnienie, do pobierania opłaty za wcześniejszą częściową lub całkowitą nadpłatę kredytu w ciągu pierwszych 3 lat od dnia zawarcia umowy kredytowej. Wysokość tej opłaty również jest regulowana, tj. bank nie może pobrać kwoty większej niż 3% od wartości kwoty nadpłaconej lub wartość rocznych odsetek.
Przykład nadpłaty kredytu hipotecznego z prowizją rekompensacyjną
Jeżeli odniesiemy się do przykładu opisanego powyżej, gdzie kwota którą chcesz nadpłacić wynosi 10 000 zł, Twój kredyt hipoteczny jest oprocentowany na poziomie 3,6%, to od kwoty 10 000 zł, odsetki za 12 miesięcy wyniosą mniej więcej 360 zł.
Załóżmy, że robisz nadpłatę po 12 miesiącach od podpisania umowy kredytowej, a Twój bank, przez pierwsze 3 lata, pobiera prowizję rekompensacyjną wynoszącą 3%.
Oznacza to, że nadpłacając kredyt taką kwotą, zapłacisz prowizję w wysokości 10 000 zł * 3% = 300 zł. Zwróć uwagę na to, że to i tak mniej niż roczne odsetki, więc oszczędzasz 60 zł na odsetkach. Może uznasz, że to niewiele, ale pamiętaj że już w kolejnych latach, będziesz dzięki takiemu ruchowi, oszczędzać 360 zł/rok.
Dlatego właśnie, nie warto czekać do końca tych pierwszych 3 lat z nadpłatami, bo na odsetkach zaoszczędzisz dużo więcej niż zapłacisz w prowizji rekompensacyjnej.
Trzy opce przy nadpłacie kredytu hipotecznego.
Pamiętaj, że przy nadpłacie kredytu hipotecznego, wszystkie pieniądze zostaną przeznaczone na poczet spłaty kapitału. Co za tym idzie, powstają trzy opcje, z których możesz skorzystać przy dalszym rozliczeniu kredytu hipotecznego:
1) Skracasz okres kredytowania do takiego poziomu, żeby rata całkowita kredytu pozostała na niezmienionym poziomie,
2) Pozostawiasz ten sam okres kredytowania, co spowoduje spadek wysokości raty całkowitej,
3) Skracasz okres kredytowania, ale do takiego poziomu, w którym Twoja rata całkowita jest jednak niższa od tej, która wynikała z pierwotnego harmonogramu.
Opcja nr 1, z punktu widzenia matematyki finansowej, jest najbardziej korzystna. Możesz jednak sobie wybrać samodzielnie opcję, która wg Ciebie będzie najlepsza właśnie w Twojej sytuacji. Jeżeli potrzebujesz dokładnych obliczeń i symulacji, to służę pomocą:)
Czy uda Ci się kiedykolwiek spłacić kredyt w całości przed terminem?
Być może nie zdajesz sobie teraz z tego sprawy, ale jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że spłacisz swój kredyt wcześniej, niż to wynika z Twojej umowy kredytowej. Wbrew pozorom, nie wynika to wcale z jakiegoś założenia, że wygrasz pieniądze na loterii.
Pamiętaj, że w zdecydowanej większości przypadków, sprzedaż nieruchomości, na którą zaciągnąłeś kredyt, będzie wiązała się z całkowitą spłatą kredytu. Wyobraź sobie zatem sytuację, że pozostajesz aktualnie w związku, w którym masz dwoje dzieci. Mieszkacie aktualnie w dwupokojowym mieszkaniu o pow. 44 m2, które kupiliście przy pomocy kredytu hipotecznego. Bardzo prawdopodobnym się wydaje, że gdy dowiesz się, że spodziewasz się trzeciego dziecka, zdecydujesz się na trochę większe mieszkanie z większą ilością pokoi. W takiej sytuacji być może sprzedasz swoje aktualne mieszkanie, spłacając jednocześnie mieszkanie, na które zaciągnąłeś kredyt na 25 lat i wystąpisz o nowy kredyt na większą nieruchomość. Prawdopodobne? A może za kilka lat Twoja sytuacja fiannsowa na tyle się poprawi, że postanowisz wybudować dom i uznasz, że należy sprzedać aktualne mieszkanie? To wydaje się również prawdopodobne.